Dnia byliśmy na kuligu w malowniczej miejscowości Pielgrzymowice. Jak nam wszystkim wiadomo tej zimy śniegu nie było, co KGW nie przeszkodziło zorganizować imprezy. Było nas pełny "wesoły" autobus, śpiewaliśmy, opowiadaliśmy kawały. Atmosfera była wspaniała. Każdy był ciekawy czym my na tym kuligu pojedziemy. Organizatorom nie zabrakło pomysłu i miejscowość zwiedzaliśmy jadąc na wozie z pochodniami co było bardzo miłym doświadczeniem. Nie zabrakło też jedzenia i picia oraz muzyki do tańca. Wszystkim się podobało w przyszłym roku też jedziemy "możesz jechać i ty".